sobota, 17 września 2011

Ostatnie dni w Norwegii.





To moje ostatnie dni w Norwegii.
Koniec sezonu, na Campingu zieją pustki.
Turyści - niedobitki narzekają na pogodę:

’Co tu robić gdy tak leje? Zawsze tu  tak leje??’
‘No leje. Zazwyczaj. We wrześniu to już szczególnie. ‘
‘A to kiedy najlepiej przyjechać, kiedy macie ładnie?’
‘Nooo… w tym sezonie to w zasadzie trudno powiedzieć. Chyba mimo wszystko sierpień najładniejszy. Ale i tak zimno. I też pada. Tylko nie tak dużo… naprawdę trudno powiedzieć...’

Norwegia.
Sprezentowała mi wczoraj dzień bajecznej pogody.
Mimo września i mimo wszystko.
Mimo 12 st. C.
Niebo bylo g r a n a t o w e. I slońce! Jak ja dawno nie widziałam t a k i e go slońca!

Wdycham zimne, morskie powietrze, z rozkoszą mrużę oczy i uśmiecham się do słońca.
I uśmiecham się do świata.
Jest idealnie. Jest slonce - jestem szczęśliwa!
W porcie pachnie morzem.
Specyficzna mieszanka rybno  - wodorostowa.




Biorę aparat, i niespiesznie przechadzam sie uliczkami starego Stavanger.
Przyglądam sie drzwiom, wchodzę ludziom na miniaturowe podworza.
Zaglądam do okien.
Bajeczne domki, maleńkie, drewniane.  Stary, zapomniany świat.
Z oddali dochodzą nawoływania mew.
Czyjeś obcasy stukają na bruku.
Z uchylonego okna słychać rozmowę.

Przysiadam na murku i chłonę każdy moment.
Jest pięknie.






'Stavanger is the Northern Europe's largest and best preserved wooden house settlement.
 In Old Stavanger more than 170 houses built in the late 1700s and early 1800s are preserved and renovated. 
A walk through Old Stavanger is an experience to remember. 
The houses are owned partly by private people, partly by the municipality.'









Pozdrawiam Was gorąco i życzę wspaniałego weekendu!
Nat.

15 komentarzy:

  1. Tak, racja w tym roku w Norwegii nie bylo zbyt ladnej pogody, ale przyznam Ci racje ze wczoraj bylo cudnie :) Przepiekne zdjecia , pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nat, jakie piękne te zdjęcia zrobiłaś! Zazdroszczę Ci tej Norwegii. Czytałam z zapartym tchem... Cudnie:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne zdjęcia! Pełen profesjonalizm! Tylko zazdrościć :) Pzdr Aniado

    OdpowiedzUsuń
  4. Jejku,jakie piękne zdjecia!
    Jestem zachwycona!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Napisałam to na tym jednym, konkretnym blogu chyba miliard razy...ale to, jak ja Ci zazdroszczę tej Norwegii nie mieści się w głowie. A takie zdjęcia tylko pogłębiają tą zazdrość...ale tak pozytywnie chyba ;)
    Piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  6. ilee inspiracji!:o

    świetna podróż!

    ;-*

    OdpowiedzUsuń
  7. Przecudne zdjęcia! Nigdy nie ciągnęło mnie specjalnie w tamte strony, ale po przeczytaniu i obejrzeniu Twojego wpisu, najchętniej spakowałabym się natychmiast i ruszyła w drogę. I nawet pogoda nie byłaby mi straszna. Chyba mnie zaczarowałaś... ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Patrzac na te zdjecia, mam ochote wsiasc w samolot i leciec do Norwegii. Teraz, zaraz.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ileż ja miałam przyjemności z oglądania tych zdjęć. Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nat, miło mi było niezmiernie. Ja dobrze, że znam to, no prawie to, "na żywo" - jak dobrze..., ale to i tak nie zmienia mojej tęsknoty... Następnym razem Stavanger:)

    OdpowiedzUsuń
  11. piękne zdjęcia i cudny klimat :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudna ta Skandynawia (szczególnie Norwegia) u Ciebie. Taka... skandynawska. Rozpływam się nad tymi zdjęciami i czekam, aż w śwince skarbonce uzbiera się na taki aparat, co może uchwycić dokładnie to, co się chce. Jak u Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
  13. ech.. Stavanger.. cudowne, mój synek urodził się w Stavanger ;) Teraz mieszkam w Skien, ale nie ma porównania. Też jest pięknie, ale jakoś tak mniej magicznie, mniej "merlinowo". Wokół morze, a nie słychać "śpiewu" mew.. i wogóle wszystko inne, jakieś takie bardziej swojskie :) Tylko sklepy wszędzie te same :)) Pozdrawiam.

    PS.Fantastyczne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za odwiedziny i feedback w postaci komentarzy :) Pozdrawiam i zapraszam ponownie!